27 lutego 2011

back to reality



Koniec ferii. Trzeba wracać.

23 lutego 2011

beloved place


Dawno temu w drodze na Bornholm. 

Zakochałam się w tej wyspie i znowu mnie tam ciągnie.

21 lutego 2011

We steal things


I am very messy person. My mom thinks it's because I'm Libra. But I don't see the connection.


PS. Where is my postman? 



Jason Mraz - A Beautiful Mess

20 lutego 2011

winter winds


Mumford & Sons - Winter Winds




I'm quite sick of winter although I have winter holiday.  Ironic. 
So I'm spending a lot of time at home, drinking tea and doing boring things. 

18 lutego 2011

The box from the past. Part I

Chet Atkins - Mr. Sandman






Today I found box full of old family photos. They are so beautiful! 
This is my grandma with my dad. It was taken in the early 60's somewhere on the Polish seaside. Grandma had (and still have) great style and talent. She sewed this dress as well as baby's cardigan by herself. I love it!

it hurts

Radiohead - Lotus Flower



it went wrong 

15 lutego 2011

memories

Karen O & The Kids - Hideaway



Niespodzianki znalezione w książkach od mojej mamy. Zerwała je i zasuszyła kiedy była w moim wieku.





My mom lent me books she used to read when so was at my age. I found flowers that are older than me in them.

13 lutego 2011

the sky's bullet grey

Neo Retros - The high-rise in the sunshine


12 lutego 2011

rarities

Vanessa Paradis - Il y a



11 lutego 2011

spare me your dreams

Massive Attack - Paradise Circus



Mam swój ulubiony pociąg. 
Gdy mam wrócić do domu, robię wszystko żeby nim jechać. Zawsze siadam koło okna, zakładam na uszy słuchawki i jadę. Jeżeli trafię na ładną pogodę słońce świeci mi prosto w twarz. Oglądam mijane miasta i pola cały czas mrużąc oczy. Wtedy nawet bezbarwne dworce nabierają kolorów. Widać jakoś więcej.
Czasem jednak jest szaro. Wtedy po prostu patrzę przed siebie bez celu i myślę za dużo - też bez celu.



Wrocław Główny - Kraków Główny. 13.20. Lubię cię.

+ bonus prosto z pekape. 

trzeba przyznać, że najfajniejsze w pociągach są lustra

all that we could hold in place

Laura Gibson - Spirited


Zeszłoroczna zima.

7 lutego 2011

What life should be

Polaroid 636 + mocno przeterminowany 600

Obiecuje, że niedługo ułożę sobie wszystko, co odkładałam przez ostatnie pół roku. Zrobię nawet porządek i wyrzucę niepotrzebne rzeczy. Pozbędę się nawyku kolekcjonowania wszystkiego, bo "to przcież może się przydać". Naprawię też rower i rolki.

Potrzebuje tylko słońca. I dłuższego dnia.

5 lutego 2011

born to sleep.


Polaroid 636 + bardzo przeterminowany 600

PS. przyszło mju. czeka na półce na lepsze czasy :(

4 lutego 2011

Home.

W domu same niespodzianki. Po pierwsze, nareszcie odebrałam pocztę, która czekała na mnie od miesiąca. Po drugie, znalazłam filmy o których kompletnie zapomniałam. Leżały pokornie na najniższej półce, wciśnięte w najciemniejszy kąt.
Swoją drogą ciekawa historia z tymi slajdami- są w moim wieku i nie wiem skąd się wzięły. Sierotki. Ciekawe czy coś z nich będzie.

2 lutego 2011

Noc.

Idealna pora na sen.
Trochę gorsza na pakowanie walizki, aby wrócić na parę dni do domu.
Zupełnie zła na uczenie się do egzaminu, który już za parę godzin.

Na dobranoc Wyspiański. I Kraków. I noc.